Napój ten jest bogaty w katechiny (substancje chemiczne, które należą do grupy polifenoli). Są to jedne z najsilniejszych znanych nam przeciwutleniaczy. Szczególnie cenny jest EGCG (polifenol galusan epigallokatechiny), antyoksygant, który hamuje wzrost komórek rakowych oraz niszczy je, nie uszkadzając przy tym zdrowych komórek.W jednym z wydań Journal of National Cancer Institute można przeczytać, że regularne picie zielonej herbaty może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka przełyku nawet o 60%.
Zielona herbata polecana jest też osobom, które mają podwyższony poziom cholesterolu oraz problemy z zakrzepicą. Jej picie sprawia, że poziom ten obniży się, poprawi się też stosunek dobrego cholesterolu (HDL) do złego (LDL). Flawonoidy zawarte w zielonej herbacie wzmacniają naczynia krwionośne oraz przeciwdziałają zakrzepom krwi. Tym samym zmniejszymy prawdopodobieństwo wystąpienia zawału serca i udaru mózgu.
Dlaczego to właśnie zielona herbata jest tak wyjątkowa? W końcu inne popularne herbaty, takie jak czarna czy oolong przyrządza się z liści i pączków tej samej rośliny, Camellia sinensis (herbata chińska). Chodzi o to, że liście przeznaczone do wyprodukowania herbaty oolong lub czarnej są poddawane procesowi utleniania (czyli fermentacji). Inaczej jest w przypadku herbaty zielonej - tu liście przerabia się nim rozpocznie się proces fermentacji, a więc najpóźniej w godzinę po ich zerwaniu. I to właśnie dzięki temu herbata zielona jest tak bogata w EGCG i - co za tym idzie - tak zdrowa.
Picie zielonej herbaty może też pomóc nam w utracie wagi. Pijąc ją mamy możliwość spalenia większej ilości kalorii. Według badań American Journal of Clinical Nutrition ludzie, którzy przyjmują kofeinę i piją zieloną herbatę spalają więcej kalorii niż osoby przyjmujące jedynie kofeinę lub placebo. Dzieje się tak dlatego, że zielona herbata przyspiesza metabolizm i pomaga usuwać zbędne produkty przemiany materii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz